



Jednak w trakcie klejenia stwierdziłem, że to chyba nie jest jeszcze ten moment i mogę mu nie podołać, więc na matę trafiło co innego....a poza tym, ze względu na czas jego eksploatacji, nie mógłbym tutaj zamieścić relacji z jego budowy, więc bez sensu












Do bieżącego etapu wszystko pasowało, za wyjątkiem pasków oklejających bębny przekładni – były o jakieś 3 mm za krótkie. Problemem był natomiast kolor wnętrza i dobór farb do retuszu – co to w ogóle jest za kolor?
